Kliknij prawym klawiszem na pozycji NAZWA_KOMPUTERA -> Databases i z menu kontekstowego wybierz opcję Attach. W oknie, które się pojawi wcisnij przycisk Add i w nowym oknie wybierz plik uplook.mdf (lub podobny). Po wybraniu w/w pliku wciśnij przycisk OK. Po chwili baza danych powinna się pojawić w liście baz danych. Otwórz OneDrive tej osoby w przeglądarce przy użyciu podanego linku, zaznacz pliki, które chcesz skopiować, a następnie kliknij pozycję Kopiuj do. Aby uzyskać więcej informacji na temat wybierania lokalizacji docelowej plików, zobacz Kopiowanie plików i folderów między usługą OneDrive dla służb i witryn programu SharePoint. Oszczędzanie miejsca: Gry mogą zajmować dużo miejsca na komputerze, więc przeniesienie gier na inny dysk pozwala zaoszczędzić więcej miejsca na dysku twardym komputera. Zachowanie gry: Możesz zapisać kopię gry na dysku zewnętrznym jako kopię zapasową, co oznacza, że w przypadku awarii komputera lub awarii wewnętrznego dysku cash. Da się przenieść program files na inny dysk? Chodzi mi o to że mam mały dysk C: , i strasznie zapchany, mam problemy - kiedyś miałem 0b więc.... Kiedyś szukałem tego w internecie i nie znalazłem Da sie przenieść program files czy plik programów na dysk D ? (owy dokupiłem) PRZENIEŚĆ WIEM ZE SIE DA TYLKO ŻEBY APLIKACJE DALEJ DZIAŁAŁY Czy nwm coś przenieść żeby ulżyło na dysku C, na przykład pliki użytkowników czy coś Pomóżcie mi bo potrzebuje miejsca na C przedewszystkim bo w wiekszości programach nie da sie wybrać gdzie zainstalować! Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:09 Można podczas instalacji systemu.[LINK][LINK] 0 0 XPoWeRWaldek odpowiedział(a) o 19:34 Linux Live CD spróbuj ;d 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! 08 Nov 2017 12:17 2424 #1 08 Nov 2017 12:17 User removed account User removed account User removed account #1 08 Nov 2017 12:17 Chodzi mi o przeniesienie folderów cache i temp takich programów jak: - Office 2007 (Excel i Word, innych nie mam) - Firefoks 53 - Thunderbird 54 - Adobe Reader 11 na inny dysk tak by na innych dyskach nie pozostawały jakiekolwiek ślady działań tych programów a w szczególności historie otwieranych dokumentów, stron www w firefoksie itp. itd. Całość chcę przenieść na dysk Z: który mam zaszyfrowany programem Vera Crypt. W którym miejscu na dysku twardym Microsoft Office przechowuje otwarte dokumenty? #2 08 Nov 2017 12:51 User removed account User removed account User removed account #2 08 Nov 2017 12:51 melaniamela wrote: W którym miejscu na dysku twardym Microsoft Office przechowuje otwarte dokumenty? Jeśli się nie mylę w swoim podfolderze w AppData C:\Users\nazwa_użytkownika\AppData. Żeby go zobaczyć, musisz znaleźć opcję "pokaż ukryte elementy". Zaraz zobaczę gdzie dokładnie. melaniamela wrote: na inny dysk tak by na innych dyskach nie pozostawały jakiekolwiek ślady działań tych programów spotkałem się z czymś takim, że program jak nie znalazł swojego folderu w Appdata użytkownika generował ten "śmietnik" od nowa - nie wiem co z tym zrobi MS Office. edit: MS Office: C:\Users\nazwa\AppData\Roaming\Microsoft\Office C:\Users\nazwa\AppData\Local\Microsoft\Office ostatnio otwarte: C:\Users\nazwa\AppData\Roaming\Microsoft\Office\Niedawny Firefox: C:\Users\nazwa\AppData\Roaming\Mozilla C:\Users\nazwa\AppData\Local\Mozilla #3 08 Nov 2017 13:30 User removed account User removed account User removed account #3 08 Nov 2017 13:30 No właśnie, office tworzy ten śmietnik ponownie po "przeniesieniu/usunięciu". Microsoft dodał opcję szyfrowania pojedyńczej partycji w choć by takim jak BitLocker no ale nie pomyśleli o tym o czym mówię w tym wątku. Nawet laik odgrzebie dokumenty na których pracowano z folderów cache bo system ich po prostu nie czyści przy wylogowaniu. Wiecie nad czym zaczęłam się dziś ostro zastanawiać? Nad tym "jakich ludzi (programistów) zatrudnia Microsoft. Przecież gdzie nie zerkniesz w Windows i inne to wszędzie "niedorobiony" smietnik. Weźmy za przykład BitLockera kontra VeraCrypta. Normalnie paranoja jakaś. Wszędzie dziwne i porąbane utrudnienia. Mam wrażenie że systemy Windows tworzą dzieciaki z przedszkola. Czy Ci ludzie którzy to tworzą nie pracują przypadkiem na jakimś leciwym Atari? Wszystko jest nie tak jak powinno być. Zero intuicji, zero przemyśleń, wszystko tak pokręcone że wymiotować się chce. Windows zawiera w sobie: AppData a w nim Roaming, Local, Local Low. Dodatkowo ma ProgramData i dwa razy Program Files tak jak by podział na x86/64 miał jakiekolwiek dzisiaj znaczenie. Następnie "Dane Aplikacji" oraz na sztywno chroniony "Apllication Data" oraz kilka TEMP z podziałem na pliki *.TEMP oraz *.TMP. O burdelu zwanym "Documents and settings" nic nawet nie wspomnę bo jest w nim kopia folderu USERS tyle że z bardzo "dziko" ustawionymi prawami dostępu jak by w środku znajdowały się nasze loginy i hasła do banku. Wgrywając Office dodajemy do AppData masę śmieci + MSOcache w C:\ Po co MSOcache gdy mamy kilka pustych TEMP stworzonych przez system? W MSOcache siedzą także zapasowe pliki pakietu i w moim przypadku jest to 679MB. #4 08 Nov 2017 15:24 huluk huluk Level 32 #4 08 Nov 2017 15:24 Zapewne część tych "dziwnych i porąbanych utrudnień" wynika z chęci zachowania wstecznej kompatybilności z poprzednimi wersjami systemu i aplikacji. To, czy i jak działa lub nie działa do już inna sprawa. A do przeniesienia tych folderów "tempowych" dla aplikacji, które nie mają możliwości w ustawieniach lub przez wpis w rejestrze skorzystania z innego niż predefiniowany przez producenta można wykorzystać dowiązania symboliczne - powinno zadziałać. #5 08 Nov 2017 20:04 User removed account User removed account User removed account #5 08 Nov 2017 20:04 huluk wrote: Zapewne część tych "dziwnych i porąbanych utrudnień" wynika z chęci zachowania wstecznej kompatybilności z poprzednimi wersjami systemu i aplikacji. Lekko to nie zrozumiałe bo Windows 10 to Windows a Windows to Windows a ten niestety to tuningowana wersja Windows 7 który jest na bazie Windows Visty która debiut miała w styczniu 2007r. Kompatybilność wsteczną mogli zachować w inny sposób: - dodać do instalatora systemu opcję wyboru: TAK, będę korzystał z softu przeznaczonego dla W98/ME/2000/XP TAK, będę korzystał z softu przeznaczonego dla Vista/7 i wtedy można było by dość śmiało odchudzić system już przy instalacji. Obserwuję Windows7 od samego początku jego istnienia. Wniosek dziś ma tylko jeden: 65% zawartości systemu jest zbędna! Microsoft powinien zacząć brać ludzi troszkę poważniej. Ci którzy chcą być kompatybilni wstecz o lata w tył nie zaopatrują swoich komputerów w 16/32/64GB ram, nie instaluja mega szybkich ssd m2, nie bawią się w UEFI, nie wymieniają systemów od tak sobie. Praktycznie 95% userów pracujących na PC jest na tyle kumata że wiedzą doskonale o tym by pracować genialnie wygodnie na XP i starym sofcie - nie trzeba mieć 8 rdzeni i 32GB ram. Kompatybilność wsteczna - no ok, ale z czym dokładnie? Ci którzy pracują na starym sofcie - mają stare systemy. Sama w pracy mam jeszcze W2000. Microsoft wymyślił kompatybilność wsteczną po to bym zapłaciła tysiaka za W10 pro i dalej pracowała na tym co odpalam na W2000 czy jak? #6 09 Nov 2017 09:59 User removed account User removed account User removed account #6 09 Nov 2017 09:59 melaniamela wrote: Microsoft wymyślił kompatybilność wsteczną po to bym zapłaciła tysiaka za W10 pro i dalej pracowała na tym co odpalam na W2000 czy jak? Z Win2000 na Win10?? Na pewno nie będzie działać... Już na Win8 są problemy z wieloma programami z Win 2000/XP #7 09 Nov 2017 10:19 huluk huluk Level 32 #7 09 Nov 2017 10:19 Quote: Praktycznie 95% userów pracujących na PC jest na tyle kumata że wiedzą doskonale o tym by pracować genialnie wygodnie na XP i starym sofcie - nie trzeba mieć 8 rdzeni i 32GB ram. O ile tych "userów" bierzemy z grona studentów politechniki, młodzieży "wbijającej kolejne levele" z nosem w monitorach albo pracowników firmy komputerowej... Pamiętaj, że całkiem pokaźna ilość użytkowników to tacy, co kupili laptopa w markecie żeby mieć "skajpa" do rozmów z rodziną, pocztę, "fejsbuczka" itp., którzy idąc po zakup komputera patrzą na wywieszki i biorą taki co ma czegoś więcej bo wiadomo - więcej znaczy lepiej, albo "tutaj ten ma tylko osiem tego czegoś, sąsiad też ma tego osiem i mówi, że mu wolno działa, więc wezmę taki co ma szesnaście, będzie lepiej"... Ogromna ilość użytkowników komputerów jest... po prostu ich użytkownikami. Nie rozróżniają RAM od HDD bo ich to nie interesuje, wiedzą co nacisnąć żeby uruchomił się program w którym coś będą pisać albo liczyć, jak coś szwankuje to dzwonią po informatyka, orientują się z reklam że jest coś takiego jak "giga" i że im tego komputer ma więcej tym lepiej... Quote: Kompatybilność wsteczna - no ok, ale z czym dokładnie? Ci którzy pracują na starym sofcie - mają stare systemy. Sama w pracy mam jeszcze W2000. Microsoft wymyślił kompatybilność wsteczną po to bym zapłaciła tysiaka za W10 pro i dalej pracowała na tym co odpalam na W2000 czy jak? "Myk" jest taki, że poprzednie systemy mimo, iż spokojnie mogłyby dalej pracować, nie są już przez MS wspierane. Sporo dużych przedsiębiorstw czy instytucji w swoich politykach bezpieczeństwa ma zapisy zabraniające wykorzystywać oprogramowania które nie ma wsparcia technicznego producenta. I w ten sposób wymuszone zostaje przejście na nową wersję. Odbiegamy jednak od tematu...

jak przenieść folder pobrane na inny dysk