To ten rodzaj śniegu, który uwielbiają doświadczeni narciarze kochający jazdę poza przygotowanymi stokami. Jest doskonały do jazdy również po ubiciu ratrakiem. W momencie gdy temperatura rośnie i zawiera się w przedziale -10°C do -3°C płatki śniegu zaczynają się ze sobą łączyć tworząc tzw. puch zsiadły.
Szybko też można, ale tylko czasem. Szybka jazda zimą wskazana jest tylko podczas przejeżdżania przez kopny śnieg. Wówczas koła roweru mniej zapadają się i ułatwiają przebrnięcie przez przeszkodę. Warto również zmienić przełożenie na lżejsze. Zastosować podobną zasadę jak przy poruszaniu się po piasku. 3.
Samochody akumulatorowe 2-osobowe zasilane są najczęściej dwoma akumulatorami. Każdy 12 V lub ewentualnie jednym 24 V. Do wyboru mamy także ilość silników – 1, 2, a nawet 6. Wybierając samochód na akumulator dla dziecka, możemy sięgnąć po model z pilotem – to opcja zapewniająca jeszcze więcej bezpieczeństwa maluchowi. W tym
Fast Money. Mój QQ jeździ na oponach DUNLOP SP WINTER SPORT 3D o rozmiarze 215/65/16. Uważam, że na zimę lepiej mieć opony o wyższym profilu (letnie opony w moim przypadku to rozmiar 215/60/17), do czego dodatkowo zachęca ich niższa cena. Opony sprawują się rewelacyjnie. Trakcja jest świetna tak z napędem na 2 koła jak i z napędem 4x4, na śniegu i na oblodzonej nawierzchni. Samochód pewnie pokonuje slalom (rzecz rzadko spotykana w normalnym ruchu ale daje wyobrażenie o zestrojeniu samochodu) choć z wyłączonym ESP tył, mimo kontr i operowania gazem, lub pozostawać w małym poślizgu przez dłuższą chwilę. Hamulce - przynajmniej w połączeniu z tymi oponami - sprawują się więcej niż dobrze. Napęd 4x4 sprawuje się świetnie, dodaje pewności przy jeździe w głębszym śniegu. Podjazdy nie są żadnym problemem, w każdym razie nie dla duetu 4x4 i moje Dunlopy ESP pozwala na małe poślizgi, interweniuje wg mnie we właściwym momencie dając możliwość jazdy jak po sznurku. System wyłączam podczas jazdy w kopnym śniegu a także wtedy gdy chcę się trochę pobawić (vide moje zdjęcie profilowe). Jeśli chodzi o poślizgi z wyłączonym ESP to trzeba powiedzieć, że samochód reaguje z opóźnieniem na komendy wydawane poprzez kierownicę. Kontry trzeba więc zakłądać z odpowiednim wyprzedzeniem, sprawę każdy musi wyczuć indywidualnie. Podsumowując - na takie warunki pogodowe, jakie funduje nam tegoroczna zima, Qashqai jest autem idealnym. Wyposażony w dobre opony zimowe i napęd 4x4 zajedzie nawet dalej niż większość z nas będzie potrzebowała.
Zimowe warunki na drodze mogą zaskoczyć niejednego kierowcę, zwłaszcza w dobie zmian klimatycznych. Mamy coraz mniejsze doświadczenie w jeździe po śniegu czy lodzie, dlatego wielu kierowców traci głowę, gdy przychodzi im np. pokonać ośnieżone wzniesienie. Jak zatem bezpiecznie i do tego efektywnie jechać pod górkę, gdy nawierzchnia jest bardzo śliska? Oto zbiór najważniejszych zasad. Dostosuj prędkość Najważniejsze w pokonywaniu oblodzonego czy ośnieżonego wzniesienia jest dostosowanie optymalnej prędkości jazdy. Powinna ona pozwalać na swobodny przejazd, bez tamowania ruchu, ale jednocześnie bez ryzykowania wpadnięciem w poślizg. Dobra prędkość to taka, gdy koła nie buksują, a obroty silnika są na tyle wysokie, aby nie dochodziło do dławienia się jednostki. Co zrobić, gdy koła zaczynają buksować? Jest to niezawodny znak, że trzeba zredukować bieg i zmniejszyć nacisk na gaz. Zawsze staramy się też utrzymywać auto w ruchu, by uniknąć całkowitego zatrzymania się – ruszenie pod oblodzone czy ośnieżone wzniesienie może być znacznie trudniejsze. W komfortowym położeniu są kierowcy prowadzący pojazd wyposażony w system kontroli trakcji – na szczęście jest to dziś standardowy dodatek we współczesnych samochodach. Mając do dyspozycji taki system staramy się tylko utrzymywać koła w położeniu na wprost i cały czas delikatnie naciskamy na pedał gazu. Elektronika nie dopuści do tego, aby jedno z kół wpadło w poślizg, optymalnie rozdzielając lub nawet redukując moment obrotowy. Jak ruszyć z miejsca? Kluczowe jest tutaj uniknięcie zjawiska buksowania kół. Wymaga to umiejętnego obchodzenia się z pedałem gazu oraz zaufania elektronice. Koła zawsze muszą być ustawione na wprost. Zaciągamy hamulec ręczny, dodajemy delikatnie gazu i zwalniamy hamulec. Jeśli na drodze jest lód, to jedynym ratunkiem może okazać się podłożenie pod koła np. kawałków drewna czy dywaniku samochodowego. Dobrze zaplanuj trasę Jest to uwaga skierowana do kierowców, którzy wybierają się w zimową podróż na tereny górskie, gdzie oblodzenie i ośnieżenie wzniesień może być częstym zjawiskiem. W miarę możliwości zaplanuj trasę tak, aby wiodła głównymi drogami – unikaj natomiast bocznych dróg, które są odśnieżane i posypywane solą w ostatniej kolejności. Pamiętaj również o zabraniu ze sobą łańcuchów na koła, a przed podróżą koniecznie przećwicz ich zakładanie.
Szybkie fakty: Jak prowadzić samochód podczas opadów śniegu Jedź samochodem powoli, wszystkie manewry, takie jak hamowanie, skręcanie, przyspieszanie i zmiana biegów wykonując możliwie delikatnie na niskich obrotach, a zmiany biegów na wyższy wykonuj przy niższych większą odległość od poprzedzającego wpadaj w panikę, gdy samochód zaczyna wpadać w poślizg. Wykonuj delikatny ruch, starając się wyprowadzić auto z poślizgu. Trzymaj ręce na kierownicy i unikaj gwałtownego naciskania na pedał z włączonymi światłami. Włącz światła przeciwmgielne, gdy widoczność spadnie poniżej 100 metrów. A jednocześnie pamiętaj o ich wyłączeniu w razie poprawy widoczności. Zimowe warunki na drodze mogą okazać się sporym wyzwaniem dla zmotoryzowanych. Ujemne temperatury, słaba widoczność i śliska nawierzchnia to czynniki wywołujące znaczne ryzyko utraty panowania nad pojazdem i wypadku. Właśnie dlatego, gdy zapanuje zimowa aura, warto pamiętać o odpowiednich środkach ostrożności dotyczących kierowcy i pojazdu. W uniknięciu trudnych sytuacji pomoże także zmiana podejścia do stylu jazdy. Poniżej przedstawiamy kilka porad przydatnych podczas jazdy po śniegu. Po pierwsze: opony. Regularnie sprawdzaj zużycie bieżnika i w razie potrzeby wymień opony. W większości krajów prawo wymaga, aby bieżnik na oponach miał głębokość 1,6 mm. Specjaliści do spraw bezpieczeństwa w firmie Continental zalecają jednak głębokość co najmniej 3 mm na deszczową pogodę oraz 4 mm w przypadku opon zimowych. Sprawdzenie ciśnienia w oponach również przyczyni się do poprawy warunków prowadzenia samochodu i oszczędności paliwa. Warto także rozważyć założenie w pojeździe opon zimowych lub całorocznych. Mają one specjalną rzeźbę bieżnika, zapewniającą lepsze własności trakcyjne na śniegu i lodzie, oraz są wykonane z mieszanki gumowej, która pozostaje elastyczna w niskiej temperaturze na mokrej nawierzchni. Warto wyposażyć się w opony oznaczone z boku symbolem płatka śniegu i trzech szczytów. Przed wyruszeniem w drogę Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź trasę i zaplanuj, ile czasu zajmie dotarcie do celu. Zapoznaj się z lokalnymi komunikatami meteorologicznymi i informacjami dla kierowców, aby przewidzieć ewentualne utrudnienia na drodze. Planując trasę, wybieraj główne drogi, ponieważ bardziej prawdopodobne jest, że zostaną odśnieżone i posypane piaskiem. Przed rozpoczęciem jazdy usuń cały śnieg z szyb, lusterek, świateł i dachu. Poruszanie się zaśnieżonym samochodem jest niebezpieczne i może stanowić naruszenie prawa. Spadające z pojazdu tumany śniegu mogą na przykład ograniczać widoczność innym kierowcom. Napełnij zbiornik płynu do spryskiwaczy płynem o dużym stężeniu środka zapobiegającego zamarzaniu, tak aby nie zamarzał on na szybie. Także wewnętrzna część przedniej szyby musi zostać osuszona. Kierowanie samochodem bez pełnej widoczności przez wszystkie okna jest niezgodne z prawem. Warto mieć pełny bak paliwa, więc przed wyruszeniem na trasę nieodzowna będzie wizyta na najbliższej stacji benzynowej. W samochodzie powinny znaleźć się dobre okulary przeciwsłoneczne, które okażą się pomocne, gdy niskie zimowe słońce będzie odbijać się od śniegu. Pamiętaj także o pełnym naładowaniu telefonu komórkowego i zapisaniu w nim numeru pomocy drogowej, dzięki czemu w razie potrzeby możesz od razu zadzwonić po pomoc. Aby przygotować się na ewentualną awarię i postój na poboczu, włóż do bagażnika zapas jedzenia i napojów, latarkę i dodatkową odzież. Przyda się także kamizelka odblaskowa, trójkąt ostrzegawczy i apteczka pierwszej pomocy. Gdy możesz już usiąść za kółkiem, pamiętaj, aby założyć suche i wygodne obuwie. Unikaj wnoszenia śniegu do wnętrza samochodu — gdy stopnieje, utworzą się kałuże, a pedały staną się śliskie. Jak jeździć po zaśnieżonej i oblodzonej drodze Złota zasada brzmi: wszystkie elementy sterowania w pojeździe — pedał hamulca i gazu, kierownica i dźwignia zmiany biegów — muszą być obsługiwane powoli i płynnie. Przyspieszać należy ostrożnie i na niskich obrotach silnika oraz jak najszybciej zmieniać bieg na wyższy. Utrzymuj niską prędkość, uważaj na możliwe zagrożenia i zapewnij sobie dość czasu na hamowanie i manewrowanie. Aby zmniejszyć ryzyko utraty przyczepności kół, używaj drugiego biegu zamiast pierwszego. Utrzymuj większy odstęp od pojazdu przed Tobą, aby zyskać miejsce na dłuższą drogę hamowania. Ma to znaczenie szczególnie w czasie deszczu oraz przy oblodzonej i zaśnieżonej nawierzchni. Zachowuj nawet dziesięciokrotnie większy odstęp niż zwykle zalecany. Przed wjazdem na wzniesienie zapewnij sobie dużo miejsca przed samochodem, tak aby mógł on utrzymywać stałą prędkość bez konieczności zmiany biegów lub przyspieszania. Przy zjazdach używaj niskiego biegu i nie używaj hamulca, chyba że jest to bezwzględnie konieczne. Także i w tym przypadku pamiętaj, aby zostawić duży odstęp od poprzedzającego Cię pojazdu. Aby zmniejszyć prędkość samochodu, redukuj biegi i hamuj silnikiem. Jeśli jednak musisz użyć hamulców, rób to delikatnie. Zbliżając się do zakrętu, najpierw zacznij hamować, a dopiero potem obracaj kierownicą. Jeśli samochód straci przyczepność, spróbuj nie panikować. Najlepszym wyjściem jest zwolnienie pedału gazu i utrzymywanie kół skierowanych w kierunku, w którym chcesz jechać. Jeżeli samochód wpadnie w poślizg, nie panikuj. Ustaw koła w kierunku poślizgu. Na przykład jeśli tył samochodu przesuwa się w lewo, skieruj koła w lewo. W żadnym wypadku nie wolno puścić kierownicy ani gwałtownie nacisnąć pedału gazu. W czasie dużych opadów śniegu pamiętaj o włączeniu reflektorów. Nie polegaj wyłącznie na światłach dziennych. Jeśli widoczność spadnie poniżej 100 m, zapal światła przeciwmgłowe. Nie zapomnij jednak ich zgasić, gdy widoczność się poprawi. Jeśli droga nie jest posypana piaskiem, unikaj jazdy po śladach innych pojazdów — ubity śnieg jest bardziej śliski niż świeży śnieg. Autor tekstu: Eksperci Q Service Castrol Eksperci Q Service Castrol to zespół doświadczonych fachowców: dziennikarzy motoryzacyjnych, inżynierów i mechaników. Razem opisują współczesną i sentymentalną motoryzację, odkrywają dla Was tajemnice techniki, budowy pojazdów, ich serwisowania i pielęgnacji.
pojazd do jazdy po śniegu